sobota, 5 stycznia 2013

wentylacja z klimą sterowanie



Sytuacja jest taka: Jest sobie lokal gastronomiczny (pizzeria). jego system klimatyzacji i wentylacji opiera się jedynie na jednym klimatyzatorze sterowanym za pomocą pilota oraz pochłaniaczu sterowanym przy pomocy pokrętła określającego poziom nawiewu.
Projekt dotyczy pełnej automatyzacji tych dwóch systemów:
1. klima
LG Klimatyzacja
rozłożenie ok. 2 czujników temperatury w różnych częsciach lokalu, które wykonują pomiar temperatury co 10 min, który to pomiar zostaje z kolei wyslany do urządzenia sterującego (komputer badź sterownik , a ten nakazuje klimatyzatorowi pracę z temperaturą wyższą lub niższą w celu nagrzania bądź ochłodzenia pomieszczeniu celem uzyskania zaprogramowanego wczesniej optimum klimatycznego.
2. wentylacja

instalacja Czujnika dymu na granicy stefy kuchni i strefy gościnnej. gdy czujnik zidentyfikuje zadymienie (wywołane np.spaloną potrawą) wysyla sygnał do urządzenia sterującego (komputer) by ten uruchomił wentylator na najwyższym biegu. Po tej operacji czujnik znów przechodzi w stan gotowości podczas gdy wentylator pracuje jeszcze przez jakiś określony czas (5-7min) z coraz to mniejszą szybkością aż wkońcu się wyłącza. Wentylator może być 2-biegowy - a przełączanie biegów może być realizowane właśnie przez zestyk czujnika (jeśli ma NO oraz NC), lub przez współpracujący z nim przekaźnik/sztycznik. Czujnik jakości powietrza jest tu dobry bo mierzy sporo związków organicznych (lotne frakcje spalonych potraw) - może być wręcz za czuły do zastosowań kuchennych. Do obsługi lokali gastronomicznych - preferuję sam wyciąg - wszelkie wymienniki ciepła będą tylko zmorą przy konserwacji (częsta wymiana filtów itp.). Szczególnie jak jest tam fryktownica pracująca po kilka godzin to świetnie zalepi tłuszczem większość instalacji. Przy kuchni zawsze jest gorąco - klima nad plecami i piec przed brzuchem wygeneruje wieczne problemy ze zdrowiem - także odradzam - można też zwiększyć wyciąg - usunie nadmiar ciepła.

1 komentarz: